Piernik bardzo puszysty Ewy Wachowicz

Piernik to jedno z najbardziej tradycyjnych ciast bożonarodzeniowych. Przepis, którym w programie podzieliła się Ewa Wachowicz jest szybki w przygotowaniu i z prostych składników. Właśnie takie przepisy bardzo lubię. Piernik wychodzi bardzo puszysty i można go jeść od razu po przygotowaniu. Ten przepis znakomicie sprawdzi się na ostatnią chwilę, ale można go też z powodzeniem przygotować kilka dni przed świętami. Przechowywany w chłodnym miejscu może stać nawet tydzień. Ten przepis nie sprawi trudności nawet początkującym kucharzom. Jeżeli nie macie jeszcze piernika na święta lub zostawiliście jego pieczenie na ostatnią chwilę, to ten przepis będzie idealny dla Was. Zatem do dzieła...😀

Wymiary formy:25x36 cm
Składniki:

3 szklanki mąki pszennej
2 łyżki kakao
opakowanie przyprawy do piernika (20 g)
1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 jajka
1 szklanka cukru trzcinowego
1 szklanka powideł śliwkowych
1 szklanka mleka
2 łyżki miodu naturalnego
3/4 szklanki oleju z pestek winogron

polewa:

2 łyżki masła
3 łyżki cukru pudru
3 łyżki kakao
5 łyżek śmietanki 36%

Składniki odmierzałam szklankę o pojemności 250 ml. Piernik piekłam w formie o wymiarach 25x36 cm. Piernik przygotowany z tego przepisu można zajadać od razu po przygotowaniu lub można też zrobić go kilka dni wcześniej i przechowywać w chłodnym miejscu. Piernik po przygotowaniu, jak i po kilku dniach jest równie smaczny.

Przygotowanie:

Do dużej miski wbijamy jajka i wsypujemy cukier. Ubijamy na puszystą masę. Następnie dodajemy miód, powidła, olej, mleko. Przesiewamy mąkę, sodę, proszek do pieczenia, przyprawę do piernika i kakao. Całość miksujemy do połączenia składników. Spód formy wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy ciasto. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. na około 45 - 50 min.

Upieczony piernik ostawiamy do wystygnięcia. Następnie przygotowujemy polewę. W rondelku rozpuszczamy masło. Wsypujemy cukier i kakao. Wlewamy śmietankę i mieszamy do połączenia. Polewą dekorujemy ostygnięty piernik.