Marysieńka



Delikatne i smaczne czekoladowe ciasto z orzechową warstwą i pysznym kremem budyniowym. Przygotowując ciasto inspirowałam się przepisem Siostry Anastazji, jednak wprowadziłam lekkie zmiany

Wymiary formy: 24x28 cm

Składniki:

biszkopt ciemny:
  • 7 jajek
  • 1 szklanka cukru
  • 5 pełnych łyżek mąki
  • 2 pełne łyżki kakao
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
blat orzechowy:
  • 1 1/2 szklanki posiekanych orzechów włoskich
  • 5 białek
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
krem budyniowy:
  • 500 ml mleka
  • 1 cukier waniliowy
  • 3/4 szklanki cukru
  • 5 żółtek
  • 1 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 200 g masła
dodatkowo:
  • bułka tarta i margaryna do przygotowania blachy
  • płatki migdałów




Przygotowanie:

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę. Następnie cały czas miksując wsypujemy partiami cukier i dodajemy po jednym żółtku. Do masy wsypujemy mąkę, kakao i proszek do pieczenia oraz mieszamy łyżką. Ciasto przelewamy do blachy wysmarowanej margaryną i wysypanej bułką tartą. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 st. i pieczemy około 30 - 40 min. Biszkopt pozostawiamy do wystygnięcia. 


Następnie przygotowujemy blat orzechowy. Białka ubijamy na sztywną pianę i cały czas miksując stopniowo dodajemy cukier. Wsypujemy orzechy, mąkę ziemniaczaną, pszenną i proszek do pieczenia oraz mieszamy łyżką. Ciasto przelewamy do blachy wysmarowanej margaryną i wysypanej bułką tartą. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 st. i pieczemy około 30 - 40 min. Blat pozostawiamy do wystygnięcia. 


Odlewamy 1/2 szklanki mleka, a resztę gotujemy z cukrem i cukrem waniliowym. Pół szklanki mleka mieszamy z żółtkami i mąką ziemniaczaną. Zawiesinę wlewamy na wrzące mleko i gotujemy budyń oraz odstawiamy do wystygnięcia. Masło ucieramy na puszystą masę oraz dodajmy po łyżce budyń i ciągle ucieramy, aż powstanie jednolity krem. Odkładamy 2 - 3 łyżki do posmarowania góry ciasta. 


Biszkopt ciemny przekrawamy na dwa blaty. Na pierwszy blat biszkoptu wykładamy 1/2 cześć masy przykrywamy blatem orzechowym i wykładamy drugą część kremy. Przykrywamy drugim blatem biszkoptu, wierzch smarujemy odłożoną masą i posypujemy płatkami migdałów. 


Ciasto wstawiamy w zimne miejsce najlepiej na całą noc.

Smacznego!




Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!

15 komentarzy:

  1. smakowicie wygląda :)

    zapraszam do mnie http://kluskowopl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Udany wypiek, ciasto pierwsza klasa.

    OdpowiedzUsuń
  3. 1 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej to trochę dużo, czy na pewno tak ma być? :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cóż za zbieg okoliczności kochana, wczoraj również robiłam Marysienkę ;). Pyszne ciasto, tylko robiłam masę budyniową, dokładnie taką samą, jak Ty, ale wyszła mi, jak dla mnie trochę za rzadka, może nie płynęła, jak ją nałożyłam, ale też nie była super sztywna. Dlatego zanim ją nałożyłam usztywniłam ją trochę. Następnym razem myślę, że dam jeszcze 1,5 łyżki mąki pszennej. Powiedz mi, jaka Tobie wyszła masa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi też wyszła bardziej rzadka, niż zwykła budyniowa, ale ja jestem zadowolona, wydaje mi się bardziej delikatna. A jak wstawiłam ciasto do lodówki to masa zrobiła się bardziej sztywna. Myślę, że jak następnym razem dodasz mąkę pszenną to będziesz z niej zadowolona :)

      Usuń
  5. Świetna propozycja, chętnie kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze go nie piekłam :) wygląda pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. a miałam unikać słodyczy,nie da się,,no nie da :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciasto natychmiast polubiliśmy i za to jak się prezentuje i za nazwę, która jest nam bliska:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piekę troszkę inny biszkopt, chcę dodać poradę : mąkę i kako, czy do bezy, wszystkie suche składniki oprócz cukru (w tym przypadku) mieszamy w miseczce i dopiero dodajemy. Jest wtedy mniej mieszania i piana nie siada

    OdpowiedzUsuń