Przepyszny biszkopt z bitą śmietaną, nasączony czekoladowo-alkoholowym ponczem i polany gorzką czekoladą. Wyśmienite i efektowne ciasto na każdą okazję
Wymiary formy: 22x33 cm
Składniki:
biszkopt:
- 7 jajek
 - 3/4 szklanki cukru
 - 1 cukier wanilinowy
 - 2 szklanki mąki tortowej
 - 2 łyżki octu
 - 2 łyżeczki proszku do pieczenia
 
- 50 g masła
 - 3 łyżki cukru pudru
 - 1 cukier wanilinowy
 - 2 łyżki ciemnego kakao
 - 1/2 szklanki wody
 - 4 kieliszki czystej wódki lub nalewki ( około 80 g, można dać mniej)
 
- 1 l śmietany 30%
 - 1/4 szklanki cukru pudru
 - 3 łyżeczki czubate żelatyny
 - 1/4 szklanki gorącej, przegotowanej wody
 
- 1 gorzka czekolada
 - 1 łyżka masła
 - 7 łyżek mleka
 
- wiórki kokosowe
 
Przygotowanie:
Jajka miksujemy z cukrem, aż się rozpuści. Powoli dodajemy ocet, przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i wszystko mieszamy na małych obrotach. Powstałe ciasto wlewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 175 st. przez 30 min. (do suchego patyczka). Po upieczeniu, w gorącym biszkopcie robimy dziurki trzonkiem drewnianej łyżki do połowy wysokości ciasta, w odstępach około 3 cm.
Następnie przygotowujemy poncz. Wszystkie składniki zagotowujemy w garnku, studzimy i wlewamy do wcześniej zrobionych dziurek w biszkopcie (najlepiej przez lejek, około 3 łyżeczki do każdej dziurki). W międzyczasie żelatynę rozpuszczamy we wrzątku i pozostawiamy do wystudzenia. Potem śmietanę ubijamy z cukrem i powoli wlewamy żelatynę. Mieszamy na wolnych obrotach, aż składniki się połączą. Powstały krem wykładamy na schłodzony biszkopt. Na koniec robimy polewę. Wszystkie składniki rozpuszczamy w rondlu na małym ogniu. Po ostygnięciu polewamy nią śmietanowy krem i posypujemy wiórkami kokosowymi. Powstałe ciasto wkładamy do lodówki.
Smacznego!
Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!
Robię bardzo podobne. :-) Jest przepyszne :-)
OdpowiedzUsuńfajna nazwa i pyszne ciasto
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tym cieście - wyglada świetnie ;)
OdpowiedzUsuńSkoro znam ciasto "Cycki Murzynki" i "Uśmiech teściowej" to i "Zakonnica" mnie nie zdziwi :) Fajna propozycja i... nazwa ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPyszne,a nazwa -dziwna.
OdpowiedzUsuńOj dawno nie piekłam. Ładnie Ci wyszła) )
OdpowiedzUsuńo tego ciacha nie znałam, znów inspirujesz :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ciasto :-)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie dawno nie piekłam
OdpowiedzUsuńPiekłam z tego przepisu, polecam. Ciasto pycha....wszystkim bardzo smakowało.
OdpowiedzUsuńPomysłowe ciacho, dzięki za inspiracje.
OdpowiedzUsuń