Miękkie pierniczki nadziewane - ulubione ciasteczka Mikołaja

Co roku, kiedy kończy się listopad, a zaczyna grudzień zabieramy się za pieczenie pierniczków. Zawsze robimy ich kilka rodzajów, najbardziej lubimy pierniczki jak alpejskie, pierniczki miękkie od razu po upieczeniu i świąteczne pierniczki. Oczywiście nie może też zabraknąć ulubionych ciasteczek Mikołaja, które dzieciaki przygotowują z wielkim zapałem. Pierniczki z tego przepisu są przepyszne, wychodzą miękkie i mają nadzienie więc nie dziwię się, że Mikołaj je uwielbia, zresztą nie tylko on. Kto zje jednego pierniczka, nie może oprzeć się kolejnym ciasteczkom


Ilość: około 50 sztuk
Składniki:
  • 1 szklanka mleka roślinnego (u mnie owsiane)
  • 2 łyżki masła roślinnego
  • 6 dużych łyżek miodu naturalnego (u mnie wielokwiatowy)
  • opakowanie przyprawy do pierniczków (20 g)
  • około 3 i 1/2 szklanki mąki pszennej + do podsypywania
  • 1 szklanka cukru pudru
  • opakowanie suszonych drożdży (7 g)
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • powidła lub inny gęsty dżem


Do odmierzania składników użyłam szklanki o pojemności 250 ml. Z podanych składników wyszło mi około 50 pierniczków. Ilość zależy od wielkości foremek jakimi wycinamy ciastka. Do przepisu wykorzystałam mleko owsiane, możecie użyć też inne mleko roślinne. Do pierniczków najlepszy jest miód naturalny, użyłam wielokwiatowy. Do robienia pierniczków wykorzystajcie swoją ulubioną przyprawę do pierniczków, taką, która najbardziej odpowiada Wam smakowo lub użyjcie domowej mieszanki przypraw.


Przygotowanie:
Do rondelka dodajemy mleko, masło, miód i przyprawę do piernika. Podgrzewamy do połączenia składników i odstawiamy do wystygnięcia. Do dużej miski wsypujemy mąkę, drożdże, sodę, sól i cukier puder, mieszamy. Do suchych składników dodajemy ostygnie mleko i zagniatamy ciasto. W razie potrzeby dosypujemy mąkę. Ciasto powinno wyjść miękkie i elastyczne, musi się z nim dobrze pracować. Ciasto nie może być za twarde, bo ciężko będzie je rozwałkować. Jeżeli dosypiemy zbyt dużo mąki pierniczki wyjdą twarde. Gotowe ciasto wstawiamy do lodówki na 20 - 30 minut do schłodzenia.


Następnie ciasto wyjmujemy na podsypaną mąką stolnicę, delikatnie zagniatamy i rozwałkowujemy na grubość 3 mm. Na jednej połowie rozwałkowanego ciasta rozkładamy w odstępach powidła i przykrywamy drugą połową ciasta. Lekko dociskamy palcami ciasto wokół nadzienia, aby się skleiło i wykrawamy pierniczki foremką pilnując, by nadzienie było wewnątrz ciastka.


Pierniczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. i pieczemy około 15 minut. Upieczone pierniczki studzimy. Ostygnięte pierniczki możemy polać czekoladą lub ozdobić.

Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!

1 komentarz:

  1. Z początkiem grudnia co roku przygotowywałam jakieś pierniczki. Jednakże w tym roku postanowiłam zrobić je z nadzieniem - jak nigdy do tej pory! Zaopatrzyłam się już w powidła śliwkowe, więc myślę, że się one idealnie do tego nadadzą. Dziękuję za ten przepis. Nie wydaje się on skomplikowany, a pierniczki na zdjęciu wyglądają smakowicie.

    OdpowiedzUsuń